Forum www.juttenheim.fora.pl Strona Główna www.juttenheim.fora.pl
Hetalia PBF
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Władca Legolandu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.juttenheim.fora.pl Strona Główna -> Karty postaci / Postacie kanoniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dania
Gość






PostWysłany: Nie 13:58, 05 Maj 2013    Temat postu: Władca Legolandu

NAZWA KRAJU: Dania

IMIĘ I NAZWISKO: Soren Dan Magnus Andersen

STOLICA ( niekoniecznie) : Kopenhaga

PŁEĆ: Sameic 100 %

WIEK: 26

WYGLĄD:

Wysoki blondyn o niebieskich oczach, czyli typowy nordyk. Włosy zaczesane z lewej na sztorc z prawej jako-tako ułożone ale zdarza mu się zaczesać je do tyłu co sprawia, że nikt go nie poznaje. Dobrze zbudowany, zawsze uśmiechnięty. Lubi ubierać kompozycje : czerwony, czarny, czasami biały i są to imponujące stroje - niekoniecznie drogie czy modne. Często wpada do sauny, więc jego skóra jest naprawdę zadbana. W oczach jarzy się zapał do bitki, choć równie dobrze jest to mocno odczuwane, pozytywne uczucie. Jego uśmiech ma wiele natężeń i tylko bliscy mu są w stanie rozpoznać ich etiologię.


CHARAKTER:

Jest typowym sangwinikiem - szybko nudzi się ludźmi, choć bardzo ich potrzebuje do życia, nie lubi być sam toteż stara się mieć kogoś u swego boku; bywa leniwy. Ma jednak domieszkę melancholika, więc przyjmuje na siebie dużo obowiązków, które bez względu na wszystko, sumiennie wykańcza. Ciężko mu żyć samemu dlatego lubi, gdy ma kogoś wokół siebie. Prędzej mówi, niż myśli. Ma lekkie skłonności sadystyczne i nieco dyktatorskie, ale coraz rzadziej się to ujawnia. Można powiedzieć, że jest odpowiedzialny...no...przynajmniej doprowadza wszystko do końca. Wykazuje oznaki dobrego wychowania wobec kobiet - ustępuje miejsca czy też przepuszcza w drzwiach. Szczery do bólu, lekki hipokryta. Czasami nie zna umiaru i uprzykrza się wszystkim aż do znudzenia i zniesmaczenia. Lubi jasne i proste sytuacje tak, by się nie nagłowić.
Gdy wpadnie w pijański szał to niewiele może go powstrzymać. Na szczęście wszystkich ma mocną głowę i może dużo wypić bez jakiegokolwiek szumu w głowie. Jeśli niestety do tego dojdzie to są trzy różne opcje zmiany jego nastroju: jeśli jest to możliwe to jego nastrój poprawia się jeszcze bardziej, zarywa do każdej możliwej osoby(tak, do panów też) tzw. casanova mode on lub wszczyna karczemne burdy.
Uwielbia żarty, wszelkiego rodzaju zabawy i festyny, toteż co jakiś czas wyprawia większe przyjęcia gdzie może pochwalić się swoimi włościami i dobytkiem.

HISTORIA POSTACI:

Dania to uśmiechnięty chłopak, który mimo wiecznego banana na twarzy miewa swoje humorki. Potrafi być arogancki i bezczelny, święty nie jest. Wywyższa się nad wieloma krajami wciąż uznając się za lepszego od nich, chociażby ze względu na wysoki poziom opieki społecznej, mocną walutę oraz ogólny standard życia mieszkańców, podczas gdy wiele innych krajów ( Litwa, Ukraina, Rumunia ) widzi jako zaścianki i nie bardzo chce mieć z nimi do czynienia.
Relacje z jego rodziną są następujące:

Niemcy oraz Prusy to kuzynostwo Danii 'po kuflu'. Woli spędzać czas ze starszym z nich, gdyż Ludwig jest dla niego zbyt rygorystyczny, zaś Prusy to jego dobry kumpel chociażby dlatego, że za młodu nauczał małego Gilba jak być 'fajnym'

Holandia to jego najlepszy przyjaciel. Obaj uwielbiają pedałować szosami przez całe dnie, przez co mają takie piłkarskie łydki. I nie, nie chcecie dostać od nich z nogi. Często Soren wpada do Hola by pomóc mu przy tulipanach, za to Holand podsyła pomysły na nowe projekty Lego.
Spędzają ze sobą dużo czasu i wiedzą o sobie bardzo wiele, praktycznie nie mają przed sobą tajemnic. Umownie uznają, że Christiania to ich 'dziecko', a dziewczynka nie ma raczej oporów przed posiadaniem dwóch tatusiów.

Islandia to jakby jego syneczek, choć zastrzega się, że to tylko młodszy braciszek. Relacje zalatują pedofilią, ale to tylko pozory!

Szwecja...tjaaaa...pożarli się jak to rodzeństwo...i do tej pory Szwed ma mu za złe wszystko to, co Dan mu zrobił. Ale kocha go jak brata...bo w sumie są braćmi ( z jednej matki). Robi wszystko by polepszyć między nimi stosunki. Ma cichą nadzieję, ze kiedyś brat mu wybaczy i wszystko wróci do normy.

Norge to jego oczko w głowie. Lubi z nim spędzać czas nawet jeśli ten miliony razy powtarza, że jest żenujący. Cokolwiek Norweg nie zrobi Dan wciąż będzie w jego pobliżu. Razem z nim i Szwedem tworzyli Unię Kalmarską w czasie, której Norge został przy Sorenie najdłużej. Teraz, po tym jak Dan oddał go Szwedowi nie może wybaczyć bratu, co ten próbuje nadrobić swoją opiekuńczością.

Finlandii ma za złe, że pod jego wpływem Szwed odszedł z Unii, wciąż ma do niego uraz i choć minęło sporo czasu, a on zrozumiał swój błąd to ma małe opory wobec Finka. Mimo to stara się go polubić.
Powrót do góry
Szwecja
Northern Lion



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Nie 14:24, 05 Maj 2013    Temat postu:

Po poprawieniu niewielkiej drobnicy ( przecinki, literówki), akceptuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.juttenheim.fora.pl Strona Główna -> Karty postaci / Postacie kanoniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin